niedziela, 1 lipca 2012

Rozdział 3

Oczami Louisa
Ostatnio  pokłóciłem z Harrym .Nie chciałem z nim rozmawiać bo uważam , że przesadził na koncercie  . Jednak z czasem moja złość ostygła . Postanowiłem , że uszanuję jego zdanie i nie będę mu wchodził w drogę jednak musiałem mu to powiedzieć  .Postanowiłem spróbować jeszcze raz . Zszedłem na dół i zobaczyłem Hazze który popijał kawę . Usiadłem obok i zacząłem rozmowę .
-Harry rozumiem nie chcesz ze mną mieć nic do czynienia i w ogóle ale muszę cię o coś poprosić .
-Czego ?
-Obiecaj , że nic nikomu nie powiesz o mojej orientacji .
-Tsa.. -parsknął i wyszedł
Zastanawiałem się co to miało znaczyć . Poszedłem do siebie i zasnąłem z przemyśleniami ''Co będzie dalej ?''
Oczami Hazzy
Prosił mnie , żebym nic nie mówił ? Ciekawe jak mam to zatrzymać dla siebie ? Przecież nie  łatwo jest  utrzymać sekret , że mój były przyjaciel jest gejem . Niby nie chciałem wyrządzać mu takiej krzywdy jednak nie mogłem tego tak zostawić . Po głębszym zastanowieniu stwierdziłem  , że muszę o tym powiedzieć reszcie . Wróciłem do domu i powędrowałem do salonu gdzie znajdowali się chłopacy .Szybki wdech .
-Chłopacy muszę wam coś powiedzieć .
-Słuchamy - oznajmił mnie Liam
-Nie będzie mi łatwo , ale nie mogę znieś tej myśli , że wiem o tym tylko ja .
- ?
- Musicie obiecać , że nikomu nie powiecie ?
-Obiecujemy - odpowiedzieli chórem
-Louis jest gejem .
Po tych słowach każdy z nich zareagował inaczej . Liam załapał szoka , który nie chciał mu zejść przez dłuższy czas . Do Zayna jakby to nie dotarło a Niall tylko się uśmiechnął .Najwidoczniej mu to nie przeszkadzało .
- I co  wy na to ? - spytałem zdenerwowany
- A co mamy myśleć . Jest gejem jego sprawa . - wymamrotał Niall
- Nie to  nie jego sprawa . Jest w naszym zespole . Jest jednym z nas . A co jeśli zrobią mu zdjęcie z jakimś chłopakiem i  wyląduje to w jakimś artykule z pytaniem ''Czy reszta członków zespołu One Direction jest innej orientacji czy może to tylko pozory '' - dodał Zayn
- Więc co z tym zrobimy ?
 -Nie wiem , ale ja na pewno nie zostawię tej sprawy bez wyjaśnienia . W końcu jestem  Zayn Malik .
- Tak  wiemy ,że jesteś Malik a ja jestem Liam a to jest Niall , ale teraz mamy ważniejszy problem .
- To co proponujecie ?
- Musimy porozmawiać z menadżerem .
- Ależ  ty jesteś  genialny Zayn - skierowałem sarkastycznie do Malika

Dzień później chłopacy wybierają się do menadżera . Gdy opowiadają mu całą historię . Paul przerażony siada na krześle . Prosi ich by nic nie robili . Najwyraźniej  chce tą sprawą zająć się osobiście . Reszta członków zespołu grzecznie go słucha . Udają się na próbę na której nie ma Louisa . Harry stwierdza , że pewnie Paul z nim rozmawia dlatego nie przyszedł  .

***Oczami Louisa ***
Obudziło mnie głośne pukanie do drzwi .
-Proszę -krzyknąłem .
Ku moim oczom ukazał się nasz menadżer .
-Musimy poważnie porozmawiać .
-Okej a o czym ?
-Lou ja wiem .
-Ale o czym ?
-O tym , że jesteś gejem .
-Co ! Skąd wiesz ? - krzyknąłem . W mojej głowie było tylko jedno . ''Harry kurwa jak mogłeś ! ''
-Chłopacy mi powiedzieli .
-Co ? Skąd oni wiedzą ?
-Nie wiem i nie interesuje mnie to , ale już wiesz w jakiej jestem tu sprawie .
-No i co teraz ?
-Albo będziesz się ukrywać przez cały czas . Nigdy nie będziesz mógł sobie pozwolić na jakieś z zdjęcie w gazecie z chłopakiem czy cokolwiek , albo ..
-Co ? Mam odejść ?
-Nie nie chciałem tego mówić !
-Nie ? A co chciałeś ? Koniec ja nie będę niczego ukrywać . Będę robił co mi się będzie podobało . Nie chcecie mnie tu ? Wasz pech . Ja sam odchodzę - rzuciłem , spakowałem się i trzasnąłem drzwiami .

***
Po pierwsze bardzo dziękuje za taką liczbę komentarzy pod ostatnim rozdziałem . Po prostu jestem zszokowana *--*

Po drugie przepraszam jeżeli w tym rozdziale są jakieś błędy ale kac mi się kłania ....
Po trzecie bardzo was proszę o dodawanie się do ''obserwujących '' i zostawieniu tu szczerego komentarza : ) 
Po czwarte kolejny rozdział pojawi się tak gdzieś za 3-4 dni : ) 
Po piąte jeżeli chcecie bym was informowała to proszę zostawcie numery gg  ^ ^ 
A po szóste piszecie , że pisze krótkie rozdziału kurcze staram się pisać dłuższe ale mi coś nie wychodzi : D 
Dzięki za wszystko <333
EDIT - rozdział  pojawi się jak bd min. 25 komentarzy

35 komentarzy:

  1. robi się ostro :D
    ciekawe co będzie dalej :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie moge sie doczekac co bd dalej , bo nie wiedzialam ,ze Louis jest az tak porywczy .Myslam, ze bd wkurwiony ,ale sie dostosuje ,a tu taka niespodzianka... no no robi sie ciekawie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne te rozdziały ;D
    Hah. ;D
    Czekam na kolejny i zapraszam do mnie ;D
    + Informuj mnie na gg : 914017
    Gabi x DD

    OdpowiedzUsuń
  4. bomba ! : DDD

    OdpowiedzUsuń
  5. No, no robi się ciekawie.. Świetny rodział.. Czekam na następny. (: Pozdrawiam Anka.x.D.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkow fajnie, dobrze i wciąga, ale napisałaś, żeby pisać szczere komentarze, a więc... strasznie mi to przeszkadza, ten błąd - "chłopacy". Chłopaki lub chłopcy, ale nie chłopacy... Ale to jedno do czego mogę się przyczepić, ponieważ opowiadanie ciekawe, jedyne jakie czytam o Larry'm ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak już piszesz takie krótkie to dodawaj je chociaż częściej, chyba cię to nie zbawi. Za dużo dialogów a za mało opisów. Ot to mój szczery komentarz.

    OdpowiedzUsuń
  8. ooo kurde odejdzie??
    nie no zaczyna sie robic goroco
    ahahha niemoge doczekac sie kolejnego ;*:*
    swietny rozdzial ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. wow...zajebiste :) czekam na następny rozdział....

    OdpowiedzUsuń
  10. dobreeee ! ♥
    ale po jaką cholerę Harry to powiedział, no no... ;// xD

    OdpowiedzUsuń
  11. niech Lou nie odchodzi! błagam!

    u mnie nn: [http://heart-without-you.blogspot.com/]

    OdpowiedzUsuń
  12. wow świetny, uwielbiam cię laska no naprawdę, normalnie OMG dla towjej wyobraźni ;) czekam nn

    OdpowiedzUsuń
  13. Jezu megaa ! Pisz daleeej ! <3

    OdpowiedzUsuń
  14. fajne fajne :D zapowiada się ciekawie :)
    ale szkoda mi Lou :c
    dodawaj szybciej ! i dłuższe :p

    OdpowiedzUsuń
  15. Ile ja bym dała za tak zrytą wyobraźnię xD(pozytywnie to mówię oczywiście)Pisz dalej i dawaj szybciej następny!

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajne , i ciekawe . ;] Wczułąm się w tekst , a i mam pytanie , dobrze to się skończy , czy nie? xD A i mój nr. gg. to 40195123 : ) Gdy ukaże się kolejny rozdział , to napisz , wejdę . : )

    OdpowiedzUsuń
  17. kurwa next *-*

    OdpowiedzUsuń
  18. niech on wróci ! :D
    jest super :)
    czekam na nexta
    http://1d-diary.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. moim zdaniem jest to żeby Louis porozmawiał z Harrym żeby Harry go namówił żeby wrócił i żę musisz pomieszać sytuacje PROSZE PROSZE PROSZE PROSZE to będzie jeszcze lepiej a teraz te opowiadanie jes NIESAMOWITE DO NASTEPNEGO ROŻDZIAŁU PAPA

    OdpowiedzUsuń
  20. niech louis nie odchodzi z ONE DIRECTION!! bez niego to nie będzie to samo! rozdział fajny, bardzo mi się podoba
    Buziaki :* AGA

    OdpowiedzUsuń
  21. Doberek, jestem nowa na tym blogu...
    Moje gg: 42113804
    Niech Harry zrozumie w końcu, że przeszkadza mu orientacja Lou, bo go kocha...
    A zgadzam się, że rozdziały mogłyby być dłuższe...
    Dodaj jak najszybciej nowy ;*

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajne, podoba mi sie

    OdpowiedzUsuń
  23. Ożeż ty kurwa O.o
    Nie nor rozwaliłaś mnie tym rodziałem że ja nie moge O.o
    Gapię się w monitora i już nie wiem który raz z rzędu czytam to samo O.o
    Że tak to ujmę: zajebista notka :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Biedny Lou : (

    OdpowiedzUsuń
  25. Genialne ; 333
    Paula xx

    OdpowiedzUsuń
  26. Zajebiaszczy rozdział! Cieszę się ,że wróciłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Hej ; ) dzisaj natrafiłam na twój poprzedni blog i muszę powiedzieć, że świetnie piszesz ! Ten blog jest równie świetny : P jeśli możesz to informuj mnie o nowych rozdziałach - Iza.xx : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój numer gg : 28507644 . Iza xx

      Usuń
  28. ;o LOU nie może odejść :c

    @peaceanddddlove

    OdpowiedzUsuń
  29. - Nie to nie jego sprawa . Jest w naszym zespole . Jest jednym z nas . A co jeśli zrobią mu zdjęcie z jakimś chłopakiem i wyląduje to w jakimś artykule z pytaniem ''Czy reszta członków zespołu One Direction jest innej orientacji czy może to tylko pozory '' - dodał Zayn
    - Więc co z tym zrobimy ?
    -Nie wiem , ale ja na pewno nie zostawię tej sprawy bez wyjaśnienia . W końcu jestem Zayn Malik .
    - Tak wiemy ,że jesteś Malik a ja jestem Liam a to jest Niall , ale teraz mamy ważniejszy problem .

    Hahahah, rozjebałaś system ;D

    OdpowiedzUsuń