piątek, 20 lipca 2012

Rozdział 7


**Oczami Louisa**
Od rana nie mogłem się skupić, może nie okazywałem tego tak jak wczoraj ,ale zastanawiał mnie fakt ,że podnieciłem Hazze.Przeszła mnie myśl czy on może nie jest gejem ?Lecz szybko uleciała z mojej głowy.Jednak wczorajszy wyścig był fajny.Tęskniłem za takim Hazzą.Postanowiłem ,że dzisiejszy dzień spędzę z moim starym przyjacielem.Wygramoliłem się z łóżka i wykonałem wszystkie poranne czynności.Po czym wszedłem do pokoju Harrego.Ten jeszcze słodko spał w swoim łóżku.Postanowiłem go obudzić.Gdy zobaczyłem na szafce butelkę z wodą nie mogłem się powstrzymać.Podszedłem z nią bliżej i wylałem jej zawartość na Harrego.Przed ten bardzo dobrze wycelowawszy w jego twarz.Efekt był przezabawny,ponieważ z wrażenia Harold spadł z łóżka i to ze krzykiem.
-Kurwa co ty odpieprzasz !
-Wylewam ci wodę na twarz ?
-To widzę-wydukał Hazza na co ja zacząłem mu podśpiewywać piosenkę KLIK.Loczek szybko się ocknął i dołączył do mojego śpiewu .Biegając po całym pokoju śpiewaliśmy ,że jesteśmy młodzi i wolni.Tym czynem obudziliśmy resztę chłopaków ,którzy również dołączyli się do nas. Trochę odskoku od normalnego życia czasem się przydaje.Po zaśpiewanej piosence. Zaprosiłem Harrego na spacer.Zdziwił mnie fakt ,że tak od razu się zgodził nie musiałem go nawet namawiać.Może on faktycznie zmienił orientacje?Rozmawiając z Niallem czekałem na Harrego.Po jakiś 10 minutach już szliśmy ulicami miasta.Nasze nogi zaprowadziły nas do parku rozrywki.Zapłaciłem za wstęp i po jakiejś chwili razem z Hazzą kręciliśmy się na karuzeli.Potem stwierdziliśmy,że dom strachu będzie fajną rozrywką.Czekaliśmy chwile w kolejce przy okazji spoglądając na siebie jednak każde spotkane ze sobą spojrzenie prowadziło do wybuchu śmiechu.Co ludzi bardzo dziwiło no ,ale miałem ich wtedy w nosie.Gdy w końcu nadeszła nasza kolej przekroczyliśmy bramki i weszliśmy do jednego z wagoników.Kiedy wszystkie wypełniły się ludźmi wreszcie ruszyliśmy.Zobaczyliśmy ciemny tunel w który wjechaliśmy dla mnie to było zabawne jednak wyskakujące postacie i straszne upiory zwisające z góry bardzo przeraźliwie działały na Harrego.Szczerze myślałem,że udawał dlatego właśnie zrobiłem mu wielkie ''Buuu'' na co ten zaczął krzyczeć i wtulił się w mój tors.Nie powiem to było dosyć słodkie.A dla mnie podniecające bynajmniej powinno być skoro jestem gejem jednak nie było.Delikatnie odsunąłem Harrego.
-Tak się przestraszyłeś ?
-Noooo...
-Oj przepraszam .
-Lou ! Za tobą!
-O nie nie dam się nabrać-powiedziałem jednak mina Loczka spowodowała ,że oglądnąłem się za siebie .Spojrzałem i odwracając głowę zacząłem krzyczeć ,gdyż ujrzałem małą zakrwawioną dziewczynkę,która nie miała oczu i unosiła się na ziemią.To było przerażające nigdy się tak nie przestraszyłem.Spojrzałem jeszcze raz na Harolda ,który się ze mnie śmiał i walnąłem go pięścią w rękę .
-To nie było zabawne-powiedziałem .
-Nie ? Mnie to bardzo bawiło.
Gdy tylko wyjechaliśmy z tunelu postanowiłem,jak najszybciej opuścić to miejsce.Razem z Harrym postanowiliśmy udać się na obiad.Poszliśmy do jakiejś restauracji w galerii ,która znajdowała się obok.Zajęliśmy stolik za sztucznymi roślinami i złożyliśmy zamówienie.
-Co ci się stało ? -spytał Harold po paru minutach ciszy.
-A co miało mi się stać ?
-Że mnie dzisiaj zaprosiłeś,że spędzasz ze mną czas ?
Chciałem mu odpowiedzieć jednak nie zdążyłem bo kelnerka przyniosła nasze jedzonko.Po zjedzonym obiedzie wybraliśmy się do parku.Usiedliśmy na ławkę.
-Nic mi się nie stało ja po prostu się za tobą stęskniłem-zacząłem rozmowę.
-Wiesz Lou ja za tobą też.
-No własnie musimy częściej razem wychodzić.
-Tak zdecydowanie.Wiesz ja żałuję,że cie wydałem.Naprawdę.Prze ze mnie cierpiałeś-powiedział.Właściwie miał rację przez niego cierpiałem.A wtedy jedynym prawdziwym przyjacielem okazał się Niall.No ale co miałem mu powiedzieć ?Nie chciałem ,żeby czuł się winny.
-Przestań jak już mówiłem było minęło.
Po tych zdarzeniach wróciliśmy do domu.Przed wejściem do domu usłyszałem głośne ''Fajnie się bawiłem,dzięki''.Na te słowa szczerze się uśmiechnąłem i przekroczyłem progi naszego mieszkania.Nie zdążyliśmy wejść a chłopcy wyskoczyli z założenia ,że dziś robimy seans filmowy.Ja się na to pisałem,ale Harry nie.Poszedł do siebie na górę a ja poszedłem do chłopców.
-To co oglądamy ?-spytałem.
-Najpierw trzeba jechać po przekąski-zapodał Niall.
-No tak to ja pojadę.
-Ja pojadę z tobą-krzyknął blondyn.
Poczekałem na niego po czym wziąłem klucze i wyszliśmy z domu.Naszym ulubionym supermarketem było Tesco.Gdy dojechaliśmy na miejsce wziąłem wózek i wjechałem z nim do sklepu.Niall wpakowywał tam różne jak dla mnie niepotrzebne rzeczy.Jednak starałem się na to nie zwracać uwagi.Gdy wjechaliśmy w dział alkoholi a Horan wkładał do koszyka stwierdziłem ,że coś jest nie tak.
-Po co tyle alkoholu ?
-Do picia ?
-Chcesz wylądować na podłodze mam rozumieć ?
-Niee..
-Niall to tylko wieczór .
-Co ty ja tu imprezę chce rozkręcić.
-Żartujesz sobie tak ?
-Nie..
-No dobra to wkładaj te wódkę a ja pójdę po piwa.
Horan spojrzał na mnie i obaj wybuchliśmy śmiechem.Gdy poszedłem po piwo wybrałem się od razu po nowy wózek bo w jednym to nasze zakupy by się nie pomieściły.Gdy już zrobiliśmy zakupy wróciliśmy  do domu poprosiliśmy Liama ,żeby pomógł nam wnosić zakupy ten oczywiście się zgodził.Gdy wszystko znalazło sie wewnątrz Horan zajął się ludźmi.Malik muzyką a ja z Niallem jedzeniem.




--ciąg dalszy nastąpi --



Rozdział chce  podzielić na 2 części bo będzie lepiej.
Normalnie dodam go za 4-5 dni jak bd min 25 komentarzy no chyba ,że zdarzyło się jakieś 50 komentarzy O.o To rozdział pojawił by się nawet dzisiaj haha xDD
Czytasz--> Komentujesz : )

Mam do was sprawę.Jeśli chodzi o komentarze.Nie musicie mi spamować ,że jest fajne.cudne itd. Możecie zostawić swoje własne pomysły dotyczące dalszej historii bohaterów.
Chcesz ,żeby Harry był gejem?A może coś innego ?
Masz jakieś prośby zostaw je w komentarzu : )

P.S
Sory za błędy w tym rozdziale ,ale pisałam go rano a teraz przyjechałam nie dawno do domu i nie mam już siły go zmieniać : )

30 komentarzy:

  1. ja to bym chciala zeby louis i harry sie upili i zeby sie pocalowali, potem harry by stwierdzil ze tez jest gejem no i happy end XDDDD

    świetny rozdział , broo. ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie ci wyszedł ten rozdział. Jak wszystkie poprzednie . Szkoda że nie będzie tych 50 komentarz bo ja już bym chciała kolejną część . No ale jakoś wytrzymam te 4/5 dni :D
    No i jasne że chce żeby Hazza był gejem . I ma być z Lou :P heh , dobra . czekam na next'a (:

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny.;3 Cieszę się, że między Harry'm i Lou jest już tak jak dawniej... Tylko jedno zdanie mnie zdziwiło... No , bo Lou jest gejem tak.? I lubi Hazze. No więc dlaczego się kurde nie podniecił co.?! A co jeśli Niall się w Tomlinsonie zakochał.? Mmm.. Słodka by to była para..<33 No i jeszcze ten zazdrosny Styles.. Ooooo TAAAAAAAAAK. To jest to. Aha.. Czyli imprezka się szykuje co.? No więc zajebiście by było jakby grali w butelkę i Lou miałby się przelizać z Harry'm, a potem z Nialler'em. I Hazzuś by na to patrzył..a oni by się tak całowali i całowali, i całowali aż by się Styles wkurwił i wyszedł Haha.. Nooo.;3 - Ojej.. Sorki, że się tak rozfantazjowałam, ale ja już tak mam. No więc jestem bardzo ciekawa jak to wszystko potoczy się dalej.. Pozdrawiam xx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niezla mysl... Hmmm nawet,nawet tylko zeby Louis zanim pobiegl, a kiedy by to sobie wyjasniali pocalowali sie !!!!! *.*

      Usuń
  4. Hazza gejem obowiązkowo :D Niech sie pocałują na imprezie!

    OdpowiedzUsuń
  5. haah niech Harry i Lou się w końcu pocałują ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny rozdział......fajnie się czyta ;)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Harry niech nie będzie gejem....Louis ma mu się tylko podobać ;) ahah

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam zadzieje ze Louis znowu go podnieci i się po całują.

    OdpowiedzUsuń
  9. Niech Lou i Hazz się pocałują niech w końcu będzie Larry.

    OdpowiedzUsuń
  10. Hejooo!!! Kocham twój blog <3 Chcę żeby Loui i Hazz byli parą <3 Czekam na następny... pozdro <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Genialny *___________* chcę nexta ! ;D a co do chłopaków , niech stanie sie Larry O___O

    OdpowiedzUsuń
  12. Larry Larry Larry!!!!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Taak Larry , ale może niech najpierw może jakiś Nouis ? ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieeeeeeeeee proszee bez Nouisa nie chce tutaj zbytniego zaangazowania Nialla co do Louisa. No, ale ciekawie byloby gdyby Niall zaczal zarywac do Louisa, a Harry musialby wtedy odbic Louisa. ! ;D

      Usuń
  14. Fajnie fajnie !:D

    Zapraszam na bloga ;)))
    http://takeasmile16.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Boskie to jest !

    OdpowiedzUsuń
  16. faajnie by było gdyby Harry był gejem i był razem z Louisem :) blog mi się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo bym chciala zeby Harry stal sie gejem... W koncu to blog o Larrym ,co nie ? ;) I sam szablon mowi za siebie co ma sie dziac w niedalekiej przyszlosci.! ;DD

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajnie że Harry zaczął normalnie "zadawać się" z Louisem. Mam nadzieję że w nie dalekiej przyszłości zacznie się coś między nimi dziać, ale fajnie by było gdyby była taka mała przeszkoda tak jak np, Niall kochający Lou ale ja nic nie mówię. Boski rozdział.! <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja chcę sex Larry'ego!
    hahahah. a tak na poważnie, to 7 rozdziałów już czekam, niech się w następnym pocałują chociaż ;d

    OdpowiedzUsuń
  20. Niemożliwe żeby Harry i Lou nie byli razem bo przecież ten blog jest o nich xd
    czekam na następny x
    @11puchacz

    OdpowiedzUsuń
  21. po tych wszystkich słit historiach o 1d i ich dziewczynach, które przeczytałam, strasznie dziwnie mi się czyta Twoje opowiadanie. ale podoba mi się, że piszesz coś odmiennego od reszty :D ej notabene, wyobrażacie sobie jakby taka sytuacja rzeczywiście miała miejsce? ^^

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajnie Harry nie musi być gejem ale mały romansik z louisem czemu nie ps. Jak byś mogła to opisz trochę ich nocki

    OdpowiedzUsuń
  23. Niech się tak upiją, że któryś z Louisem będzie "na jedną noc" ( np. Hazza :) )

    OdpowiedzUsuń