środa, 1 sierpnia 2012

Rozdział 9

**Oczami Hazzy **
Siedziałem w kuchni zastanawiając się nad wczorajszym dniem a raczej dzisiejszym porankiem.Myślałem nad Louisem i o tym co do niego czuję.Szczerze nie mogłem przegryź myśli ,że mógłbym zostać gejem.Jednak większość moich faktów na to wskazywała.Wziąłem do ręki laptopa i wpisałem w google ''jak rozpoznać geja?''.Co nie było zbytnio inteligentnym posunięciem.Bo wyskoczyły mi jakieś nie dorzeczne głupoty pisane przez nie wyżyte małolaty.Szybko zamknąłem mój sprzęt i udałem się na górę.Położyłem na łóżko i zasnąłem.
Parę godzin później 
Przetarłem oczy i spojrzałem na wyświetlacz komórki.Była 17:47.Udałem się na dół.Cicho schodząc po schodach spostrzegłem siedzącego na kanapie Louisa.Rozejrzałem się do o koła i na moje szczęście salon był pusty.
-Rak się żyję -pomyślałem.Gdy byłem już blisko Tomma.Usiadłem obok niego i spojrzałem w jego niebieskie jak ocean oczy,zbliżyłem się do niego.W mojej głowie narastała co raz większa presja.Jednak nie miałem zamiaru przestawać ,gdy dzieliły nas już tylko milimetry a ja czułem na sobie oddech Lou po prostu to zrobiłem. 
**Oczami Lou**
Siedziałem sobie spokojnie na kanapie a tu nagle takie coś.Choć nie mogę zaprzeczyć to było niesamowite.Harry z taką delikatnością przywarł od moich ust,że nie miałem zamiaru przerywać jednak musiałem.
-Harry co ty do cholery robisz ?!
-No właśnie kurwa nie wiem-zaczął się śmiać jednak jego śmiech był strasznie ironiczny.
-Styles co się z tobą dzieje ?
-Sam nie wiem.Ja po prostu nie wiem.
-Czego ?
-Dlaczego dziewczyny przestają mnie podniecać ?Dlaczego ty mnie olałeś?Choć to jeszcze rozumiem .Dlaczego nie mam przy sobie kogoś komu mogę się wyżalić?Dlaczego pomimo tego ,że jest nas tu 5 ja czuję się samotny?Nic kurwa nie wiem. 
-Harry na mnie zawsze możesz liczyć.Przecież zawsze cię wysłucham i pomogę kiedy tylko będziesz miał jakiś problem.
-I mogę ci zaufać ?
-Możesz.
-Pamiętasz te ''mokrą noc'' ?
-Tak.
-Właśnie wtedy śniła mi się scena erotyczna .
-To chyba dobrze?
-Nie bo te scenę budowaliśmy my dwoje.
-Yy..No nie wiem co mam ci na to odpowiedzieć.
-Lou bo ja chyba jestem gejem.
-Harry nawet jeśli to co?
-No nie wiem-odparł niepewnie po czym oparł delikatnie głowę o mój tors.Szczerze nie przeszkadzało mi to.Dlatego pozostaliśmy w takiej pozycji a ja powróciłem do oglądania tv.Po jakimś czasie usłyszałem ponownie głos Harrego.
-Ale będziemy się przyjaźnić tak jak kiedyś i nie powiesz nikomu o dzisiejszym pocałunku ?
-Nie masz się o co martwić -przeczesałem jego włosy i chwyciłem z powrotem pilot.

**Oczami Hazzy**
Leżąc na torsie Lou i czując jego bicie serca stwierdziłem w głębi duszy ,że jestem gejem.

Następnego dnia zespół ma koncert.Na którym każdy z nich bawi się niesamowicie.Trzeba im oddać ,że był to najlepszy z ich dotychczasowych występów.Jednak noc po koncercie nie była jedną z najlepszych.Zwłaszcza dla Harrego,który przyznał się w głębi duszy ,że czuję coś do Louisa.Gdy chłopcy wieczorem wracają do domu zasiadają przed telewizorem i zamawiają pizze.Wszystko toczy się w bardzo dobrym tempie i humorze jednak wszystko psuję Lou i Niall ,którzy zaczepiają się na wzajem ,gdy tylko Harry to spostrzega udaję się w złości do swojego pokoju.Lou widząc to przerywa te zabawę i spogląda w kierunku oddalającego się Harrego.Nie tracąc czasu udaję się za nim.Delikatnie puka do jego drzwi i wchodzi.Louis spogląda na smutnego Harrego ,któremu po policzku płynie łza.
-Tak cie to boli ?-pyta Louis.
-Tak kurwa boli-po tych słowach Tommo siada na skrawek łóżka Hazzy i zaczyna całować go po szyi a potem dochodzi do usta.Ich pozycja dochodzi do tego stanu ,że Lou leży na Harrym,któremu to najwidoczniej przeszkadza bo paru minutach tych czułość odpycha Lou.
-O co chodzi?
-Lou ja nie mogę .
-Kurwa weź się zdecyduj czego chcesz a nie plączesz mi w głowie-odpowiada zdenerwowany i wychodzi z jego pokoju trzaskając drzwiami.
-Lou proszę zrozum mnie -krzyczy z daleka Harry jednak te słowa nie docierają już do Tomma.

Rozdział  beznadziejny za co przepraszam ,ale nie mam weny i czasu : (
Ogólnie to dzisiaj wieczorem wyjeżdżam i wracam dopiero 24 sierpnia więc nie wiem kiedy dodam kolejny rozdział : ) 
Komentujcie i dodawajcie się do obserwujących : 3 

30 komentarzy:

  1. Jak dla mnie rozdział jest świetny. ;D
    Kurczę szkoda że Harry jest taki niezdecydowany.
    Czekam na nexta ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super świetny ;). Tylko czemu dodasz dopiero pod koniec sierpnia? Ooo, nie wytrzymam! Rozwaliła mnie scena jak Harry całuje Louisa, a potem on niego a Styles go odpycha! Trochę go zagmatwane, ale za to kocham twoje opowiadanie <3. Pozdrawiam Aleksia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wytrzymam tyle bez nowego rozdziału. To jest boskie. Chcę więcej takich scen.

    OdpowiedzUsuń
  4. rozdział może być . nie krytykuj go tak bo naprawdę nie ma takiej potrzeby .;)
    nie mogę sie doczekaać już następnego . ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jest zły nawet niezły

    OdpowiedzUsuń
  6. huhuhu ;o zaczyna być ciekaaaawie ^^

    @peaceanddddlove

    OdpowiedzUsuń
  7. Super! Zaczyna się dziać!! Szkoda, że tak późno wracasz :'( Miłego wypoczynku!!! <3 ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. wow zajebisty po prostu ;) nareszcie się pocałowali ;)mmm...

    OdpowiedzUsuń
  9. no chyba don't. Tommo wracaj i słuchaj, now!

    OdpowiedzUsuń
  10. Rozdział świetny, ale były lepsze ;D jeśli zabolało, przepraszam za szczerość . ^^ ale kocham tego bloga, więc czekam na nową notkę. :) Szkoda, że będzie tak późno, ale mam nadzieję, że po tak długiej nieobecności zaskoczysz nas następnym rozdziałem, mam nadzieję dłuższym ! ^^ < 3
    + zapraszam na bloga : http://free-hugs-from-one-direction.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja nie wiem co się ze mną dzieje... Zawsze jak widzę, że dodałaś nowy rozdział to automatycznie na mojej twarzy pojawia się szeroooooooooki uśmiech. Uwielbiam Twojego bloga. ;3 Cieszę się, że Harry się odważył i pocałował Lou.. No i jeszcze to w sypialni Hazzy.. AleTomlinson powinien nie wychodzić!(przynajmniej nie tak szybko hah). Czekam na kolejne fantastyczne rozdziały. No i miłego wypoczynku xx [LARRY: becausetruelovecannothide.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
  12. coo ty gadasz! nie jest beznadziejny tylko cudowny! <3
    jak ja kocham te bromance gejowskie awwwww

    OdpowiedzUsuń
  13. Właścnie ten rozdział wyszedł ci cudownie. <33 Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału. Musiałaś akurat w tym momencie zastopować. Nie no nie mogę się doczekać, miłego wyczpoczynku i zapraszam cię na mojego i mojej koleżanki bloga a 1D : http://onedirectionsnovelette.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. hej, od jakiegoś czasu prowadzę bloga z opowiadaniem:
    closedindreams.blogspot.com
    bardzo liczy się dla mnie zdanie innych, więc czy mogłabyś zajrzeć i wyrazić swoją opinię,
    możesz być pewna, że odwdzięczę się tym samym :)

    OdpowiedzUsuń
  15. hej.^^ bardzo fajne opowiadanie.;p już nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału.;p

    OdpowiedzUsuń
  16. fajnie... czeeekam..

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajny rozdział, więcej takich!
    + zapraszam do mnie -> http://lifeisacontinuousgame.blogspot.com/
    + obserwuje.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jejciu..
    Przeczytałam cały twój blog.
    Jest na prawdę ekstra, a i chciałabym żeby Louis i Hazza byli ''razem''
    jesteś zajebista! <3

    OdpowiedzUsuń
  19. ♥.♥ jeju już się nie mogę doczeka następnego :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja chce następny rozdział dawaj nie moge sie doczekać !!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. czytam sobie, czytam, koniec rozdziału - notka: "wracam 24 sierpnia" a ja tak: no chyba nie... po prostu czarna rozpacz! wracaj do nas! chcemy następnego rozdziału! - Aubree

    OdpowiedzUsuń
  22. cZYTAM I JUŻ MAM NADZIEJE ZE SIE UŁOŻY IM. a Hazza odwala coś takiego! Wracasz 24 sierpnia! Szybko!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale twoje opowiadanie ciągnie ! :3 Śmiało mogę powiedzieć, że się uzależniłam :)
    Przy okazji zapraszam do mnie: remember-me-niall.blogpsot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. trafiłam na bloga zupełnie przypadkiem i od razu przeczytałam cały! : D jest tak niesamowity, że wciągnęła mnie ta historia i tu nagle się kończą rozdziały do czytania. ;-(
    dopiero 24 sierpień ? Ojej. zacznę odliczać dni ! : D z niecierpliwością wyczekuję kolejnego, zapewne tak samo ciekawego rozdziału.
    Nie mam się nawet do czego przyczepić .
    pozdrawiam . x


    http://wszystkotrwadopokisamtegochcesz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Orzesz!!!!!! Genialny!!! Czekam na nn :**
    Bosz Harry gejem :)) No nieźle ;))

    OdpowiedzUsuń
  26. jezu ja chyba jakaś zboczona jestem xD super ;**

    OdpowiedzUsuń
  27. Miał być 24, a jest 27. Prosze napisz go szybko :3

    OdpowiedzUsuń
  28. Ojaaacie <3 ta historia jest genialna. Opowiadanie chwyta mnie normalnie za serce :3! A ten rozdział to szczególnie.

    OdpowiedzUsuń
  29. Szybko zamknąłem mój sprzęt :D Kojarzy mi się...??!!

    OdpowiedzUsuń